czwartek, 16 sierpnia 2012

GÓWNO LUBI: CZAD C.O.


Przyszła pora na lubienie zespołu, który chyba nie chce być lubiany, a przynajmniej ma delikatnie mówiąc - zaniedbany P.R.. Wpisanie w wyszukiwarkę zwrotu „CZAD C.O.” nie przynosi pożądanych rezultatów i o zespole muzycznym nie możemy się niczego dowiedzieć. Sytuacja podobnie wkurwiająca jak szukanie 10 lat temu informacji o formacji Artist Unknown.
Gówno bogatsze w wiedzę o tym czym jest tlenek węgla i jaki jest najlepszy czujnik go wykrywający, lubi zespół Czad C.O. i poleca wypatrywać plakatów z informacją o ich koncertach. Warto się wybrać i przekonać się, że prawdziwy punk jeszcze istniej. 



środa, 8 sierpnia 2012

GÓWNO LUBI: PATYCZAK / BRUDNE DZIECI SIDA


Chcieliśmy w naszym blogowym lubieniu ograniczyć się do kolegów spoza półki z napisem „klasyka”, ale w przypadku Patyczaka nie możemy tak postąpić.
Tyle ciepła i słodyczy, ile dostaliśmy od Patyka musimy skwitować chociaż tym krótkim wpisem, a ponieważ to „klasyka” - zapis może być wyjątkowo lakoniczny.



niedziela, 5 sierpnia 2012

GÓWNO LUBI: MASTURBATOR


W cyklu GÓWNO LUBI to pierwszy raz kiedy zwierzamy się z naszej miłości platonicznej, nie uwieńczonej spotkaniem więc też nieskonsumowanej. Nigdy Masturbatora nie widzieliśmy, ani nie słyszeliśmy na żywo. Są natomiast chłopaki takim metalowcami, jak my jesteśmy punkowcami i chyba stąd to nasze lubienie i kredyt zaufania.

Na razie pozostaje nam oglądanie fotek, filmów z koncertów, masturbacja i przede wszystkim słuchanie płyty, której historia jest przeinteresująca. Jesteśmy też bardzo ciekawi jak poradzą sobie z „syndromem drugiej płyty”. To, że dotknął ich nieopisany dotąd „syndrom pierwszej płyty” i że dali radę jest niezaprzeczalne.

Mamy nadzieję, że przed pierwszym spotkaniem, panowie się umyją i wyskoczą z gajerów. 



STO LAT


Z okazji naszej pierwszej recenzji w Metal Hammer'ze (sierpień 2012) postanowiliśmy opublikować niepublikowany dotąd utwór - STO LAT. 
Kawałek został nagrany podczas sesji do płyty Czarne Rodeo, ale jakoś tak nie pasował do zestawu i ostatecznie nie zmieścił się na płycie.


muzyka i słowa: GÓWNO
wideo: Ania Witkowska

GÓWNO LUBI: THE KURWS


Jeśli w następnym wcieleniu Gówno odrodziło by się bez brzemienia cynizmu i relatywizmu, to chciałoby być jak The Kurws – autentycznie zaangażowane w problemy społeczne, stawiające własne ideały ponad doraźne interesy, mądre przed szkodą, itd... Do tego wszystkiego nie musielibyśmy nawet o tym śpiewać, oszczędzając własne gardła na demonstracje i pikiety, w których bralibyśmy udział.

Niestety, w tym wcieleniu możemy jedynie lubić i szanować postawę chłopaków i przede wszystkim bardzo mocno kibicować ich muzyce, która bez słów i armatek wodnych broni się sama.

Fajni ludzie, fajna muzyka, fajne koncerty! Fajnie mieć takich kolegów!



piątek, 3 sierpnia 2012

GÓWNO LUBI: KARIERA



W opisie naszej sympatii do zespołu Kariera, chcielibyśmy zacytować samych siebie, bo bycie cytowanym oznacza bycie klasykiem, a bycie klasykiem, to coś, czego Gówno pragnie najbardziej.

„Zespół Kariera to grupa wyśmienitych instrumentalistów, która co chwilę coś udowadnia - że można uczyć bawiąc..., że można, wbrew całemu cywilizowanemu światu, bez obciachu używać czerwonego, zabawkowego megafoniku..., że można grać na kliku instrumentach jednocześnie..., że można się zmieścić w czwórkę na scenie wielkości pudełka zapałek...”

Można jeszcze dodać, że Kariera jest jednym z tych zespołów, w przypadku których przymiotnik „muzyczny” nie mówi wszystkiego o twórczości, a takie formacje lubimy najbardziej!

Zachęcamy do udania się na ich koncert. Zobaczcie, usłyszcie jak wygląda i brzmi prawdziwa Kariera.



środa, 1 sierpnia 2012

GÓWNO LUBI: BNNT


Koledzy właśnie wydają płytę, której premiera odbędzie się za kilka dni na Off Festiwalu. Materiał (znakomity!!!) można już odsłuchać za free na stronie www.bnnt.bandcamp.com. Jeśli każdy, komu się on spodoba, wpłaci chłopakom te 5 euro za download, być może Konrad będzie mógł kupić wreszcie wymarzoną gitarę. Trzymamy kciuki!

Warto też zajrzeć na tzw. listę płac, znajdującą się w opisie płyty. Wiele wyjaśnia!